19 grudnia 2019 13:59 | Aktualności
Święta bez pierniczków to Święta stracone;) Kierując się tym przesłaniem nasze maluchy postanowiły zadośćuczynić tej tradycji. W ramach przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia ciocie wraz z dziećmi zorganizowały wspólne pieczenie świątecznych pierniczków. Najpierw dzieci przygotowały ciasto, które zostało odłożone do lodówki, żeby następnego dnia wyczarować pyszne pierniczki.
Czyż to nie wspaniale, w klubiku zabawić się w prawdziwego cukiernika, piekarza. Wspólne wałkowanie ciasta na pierniki, a następnie wykrawanie różnych kształtów dzięki niezliczonej ilości foremek to dopiero była zabawa. Pełne blaszki gotowych do upieczenia ciasteczek dzieci zanosiły do naszej kuchni, gdzie pod czujnym okiem cioci nabierały złocistej barwy. Gdy tylko pierwsze wypieki zostały wyciągnięte z piekarnika to po klubiku zaczął się unosić wspaniały aromat pieczonych pierniczków, który wprawił wszystkich w cudowny, świąteczny nastrój. Oczywiście pierwsza blaszka ciasteczek wylądowała w brzuszkach naszych małych cukierników.
(które można upiec w ostatniej chwili i jeść praktycznie prosto z piekarnika)
400 g miodu
2 opakowania przyprawy do piernika (mniej więcej 2 x 20g)
250 g masła
Miód z przyprawami zagotowujemy. Następnie wyłączamy ognień i dodajemy masło. Mieszamy do momentu, gdy masło całkowicie się rozpuści. Odstawiamy do wystudzenia.
3 białka
1 i 1/2 szklanki cukru zwykłego
8 żółtek
Białka ubijamy przez około 2 minuty, następnie powoli dosypujemy cukier, cały czas ubijając. Ubijamy jeszcze jakieś 5-7 minut. Następnie dodajemy żółtka i kontynuujemy ubijanie jeszcze przez około 3-5 minut.
1 kg mąki pszennej
3 łyżki kakao
200 ml śmietany 18%
3 łyżeczki sody oczyszczonej
Mąkę mieszamy z kakao w dużej misce.
Następnie dodajemy ubitą pianę z jajek. Mieszamy. Po wymieszaniu, dolewamy rozpuszczony miód z masłem i przyprawami.
Do śmietany dodajemy sodę i mieszamy. Jeśli macie śmietanę w opakowaniu należy ją przełożyć do większej miski, ponieważ po dodaniu sody zwiększy ona swoją objętość.
Śmietanę wymieszaną z sodą również dodajemy do ciasta. Mieszamy dokładnie, uważając aby na dnie miski nie została nie rozmieszana mąka.
Ciasto jest na tym etapie rzadkie i nie nadaje się do zagniatania na stolnicy.
Miskę z ciastem przykrywamy folią i odstawiamy w chłodne miejsce na 12 godziny (może być również dłużej).
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na stolnicy, na grubość około 5 mm (nie za cienko). Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. C przez około 10 minut.